Autor |
Wiadomość |
Gość |
|
|
Dymond |
|
|
Jburton |
|
|
kiko |
Wysłany: Czw 22:57, 01 Lut 2007 Temat postu: |
|
lol Ja lubie, ale w wykonaniu Weroniki |
|
|
saint_julia |
Wysłany: Czw 21:44, 01 Lut 2007 Temat postu: |
|
Gremlin... Nie lubię powożenia! Zwłaszcza w wykonaniu Felka!!!
_____________________
...mam kieszenie pełne czereśni... |
|
|
kiko |
Wysłany: Śro 12:00, 31 Sty 2007 Temat postu: Powożenie |
|
Z dziejów powożenia.
Historia powożenia zaprzęgami jest niezwykle bogata. Na egipskich płaskorzeźbach pochodzących z XI w. p.n.e. koń pod jeźdźcem przedstawiany jest rzadziej niż w zaprzęgu, towarzysząc człowiekowi w uroczystościach, igrzyskach i bojach.
Podczas olimpiad greckich wyścigi zaprzęgów należały do najatrakcyjniejszych punktów programu. Rozgrywane były na koniec dnia wieńcząc zmagania i pojedynki uczestników. Zwycięzca otrzymywał wieniec z gałązek drzewa oliwnego i cieszył się niezwykła sławą.
Za prekursora sportowej jazdy zaprzęgami uważany jest Król Anglii Jerzy IV. Współcześnie natomiast dla rozwoju tej dyscypliny znacznie zasłużył się Książę Filip, który w latach 70-80 był aktywnym zawodnikiem, pełniącym jednocześnie funkcję Szefa Międzynarodowej Federacji Jeździeckiej.
W grudniu 1968 roku, na Kongresie FEI w Brukseli zatwierdzono wniosek o utworzenie Sekcji Zaprzęgów. Fundamentalny wkład w powstanie i rozwój tej sekcji miał wieloletni Sekretarz Generalny Polskiego Związku Jeździeckiego Eryk Brabec. Na kolejnym Kongresie opracowano przepisy określające zasady rozgrywania zawodów sportowych w powożeniu. Konsultantem ze strony polskiej był inż. Czesław Matławski, ówczesny dyrektor Państwowego Stada Ogierów w Gnieźnie, wielce zasłużony dla polskiego sportu zaprzęgowego, pierwszy Przewodniczący powstałej w 1969 roku Komisji ds. Powożenia PZJ. |
|
|